poniedziałek, 4 czerwca 2018

Mała zamiana ról i zaskakujący efekt


W Budzących się Szkołach nauczyciele starają się "odkrzesłowić" uczniów, odchodząc od modelu biernego słuchania tego, co nauczyciel ma do powiedzenia. Bardziej efektywnym sposobem przyswajania wiedzy jest doświadczanie danej sytuacji, wykonywanie jakiegoś działania, angażowanie więcej niż jednego sposobu zdobywania wiedzy.
Podczas tak zwanej tradycyjnie prowadzonej lekcji, osobą najbardziej zaangażowaną jest nauczyciel, podczas gdy biernie słuchający go uczniowie mogą zupełnie niczego z lekcji nie zapamiętać..
W Budzących się Szkołach nauczyciele prowadzą lekcje w taki sposób, aby aktywni byli właśnie uczniowie, co przekłada się na lepsze przyswajanie wiedzy.

I oto nadarzyła się okazja, aby podobne podejście zastosować w praktyce…

Pewna młoda dama, ucząca się obecnie w klasie piątej SP, zwróciła się do mnie z prośbą o wytłumaczenie jej zagadnienia pt. liczby dziesiętne. Co prawda nauczyciel tłumaczył to w czasie lekcji, ale ona niczego z owego tłumaczenia nie zrozumiała. Oczywiście były dzieci, które dość szybko „złapały” o co chodzi, ale akurat ona nie należała do tego grona. Wzbudziło to w niej frustrację i wzmocniło przekonanie, że matematyka jest dla niej za trudna. Przekonanie to pojawiło się w jej głowie dość dawno, a oceny otrzymywane za kolejne kartkówki i sprawdziany potwierdzały według niej, że jest słaba z matematyki. Ten oczywisty wniosek nasuwał się sam. W efekcie prace domowe z matematyki stawały się nielubianym i męczącym elementem dnia, a brak rzeczywistego zaangażowania w naukę skutkował płytkim przetwarzaniem informacji i tak się to błędne koło toczyło...