środa, 28 lutego 2018

Jak pewna Ania mała umów dotrzymywała...

Anię już trochę znacie. Pisałam o tym, jak opiekuje się emocjami i jak któregoś dnia rozmawiała ze strachem.

Trzeba Wam wiedzieć, że Ania jest dziewczynką, która nie lubi kiedy ktoś coś jej obieca, a potem nie dotrzymuje słowa. Bardzo się wtedy denerwuje.

Całkiem niedawno zdarzyła się właśnie taka sytuacja.
Ania umówiła się z czwórką przedszkolaków, że na chwilkę pójdą do niej do domu, a ona się przebierze i szybko wrócą na plac zabaw, gdzie czekają ich rodzice (Ania na plac zabaw chodzi już sama, ale z przedszkolakami - jak się pewnie domyślacie - zawsze jest ktoś dorosły).
Tak więc Ania przyszła z dziećmi do domu, szybciutko pobiegła się przebrać, a tymczasem one... zaczęły się bawić w jej pokoju! I w ogóle nie chciały wyjść! Ania próbowała tłumaczyć, że przecież umowa, że rodzice czekają, że to miało być szybko... Nic nie pomagało.
Jeden z chłopców powiedział po prostu:

- Ale my nie scemy jesce iść! My scemy się bawić!

Ania poczuła się wtedy bezradna i trochę się zdenerwowała, no bo przecież mieli umowę, prawda? A poza tym obiecała rodzicom tych dzieci, że za pięć minut będą z powrotem...

Dopiero mama, obserwując całą sytuację, powiedziała do dzieci:

- Kochani, postanawiam, że wszyscy wychodzą i wracają na plac zabaw - i dzieci skierowały się w stronę wyjścia, a Ania poczuła ulgę.

środa, 7 lutego 2018

Marshall...

Dokładnie trzy lata temu, w sobotę, 7 lutego 2015r., zmarł Marshall Rosenberg.

Pewnie niewiele osób o nim wie. Nie było żadnej wiadomości o jego śmierci ani w naszej telewizji, ani na popularnych portalach internetowych. Przekazywali ją sobie ludzie na facebooku, którzy poznali filozofię Marshalla, czyli Porozumienie Bez Przemocy (nonviolent communication - nvc).

I tak sobie myślę, że odszedł człowiek, który potrafił patrzeć na innych bez oceniania ich przez pryzmat tego kim są albo co zrobili.
Człowiek, który po prostu wiedział, że ludzie zawsze mają jakieś ważne powody, żeby zachować się właśnie tak, a nie inaczej.

Po śmierci Marshalla, organizacja CNVC uruchomiła konferencję telefoniczną dla osób, które czuły potrzebę pożegnania się z nim. Miała być ona dostępna przez kilka godzin, ale ostatecznie trwała ponad 6 dni bez przerwy.... Ludzie z całego świata dzielili się swoimi historiami, opowiadali jak sposób komunikacji zaproponowany przez Marshalla zmienił ich życie... Każdy robił to na swój sposób - niektórzy śpiewali, inni czytali napisane przez siebie wiersze lub listy...

Nie było mi dane poznać Marshalla osobiście, ale jestem pod wrażeniem tego, o czym mówił. Jego filozofia to szacunek i empatia. Empatia - coś, co buduje porozumienie. Czy rozumiemy, na czym ona polega?

Empatia jest pełnym szacunku zrozumieniem tego, co wyrażają inni. Często, zamiast oferowania empatii, mamy silny impuls by dawać rady, wsparcie, czy też tłumaczyć nasz własny punkt widzenia czy uczucia. Empatia jednakowoż wzywa nas by opróżnić umysł i słuchać innych całym sobą.

Gdy jest empatia, nie ma nic do przebaczenia....
Marshall Rosenberg


Gdy jest empatia, nie ma nic do przebaczenia....